Świąteczne przygotowywanie prezentów powoli dobiega końca. Z
czegoś małego, skromnego możemy przygotować podarunek pełen serca i czułości. Jest
w tym tyle radości. Gorąco polecam Wam rzeczy, które możemy zrobić sami.
Mam kolejne pomysły na warsztaty, ale to wkrótce.:)
Pozdrawiam Was już bardzo świątecznie i tym samym życzę Wam
prawdziwej Wielkiej Nocy. Radości, która nigdy nie przeminie. Radości, która ukaże
nam właściwą drogę życia.
P.S. Dobrze, że chociaż Kizia cieszy się z zimy. :)
Witam !Zapraszam po wyróznienie:)
OdpowiedzUsuńhttp://kochamiszyje.blogspot.com