wtorek, 25 września 2012

Pomysł na - jesienną dekorację stołu



 
 

Są takie dni kiedy na wsi, nie ma wody ani prądu… człowiek wydaję się z lekka zagubiony tym co może zrobić z czasem. Jak go wykorzystać, spożytkować, zrobić coś kreatywnego i przydatnego?! Chociaż trawnik domaga się strzyżenia, podłoga umycia to jednak te czynności muszą trochę poczekać.

 
W kominku od paru dni rozpalam ogień. Lubię jesień nie tylko dlatego, że otacza mnie tyloma kolorami, daje cudowne owoce, ale i też dlatego, że w domu czuć zapach drewna. Przy kominku wyrasta kolejny chleb, nie mogę się doczekać kiedy będę mogła go upiec. Rozkoszuję się iskierkami drewna. Uspokajam. Wdaje się pewna nostalgia i zamyślenie.  

Chcąc wykorzystać czas i to co daje nam jesień wybrałyśmy się z Tutu na spacer.

Pomysł na jesienną dekorację.




Potrzebne będą:
     
     
     
  • Naczynie (filiżanka, bądź gliniane naczynie)
  • Gąbka florystyczna-mokra
  • Świece
  • Jarzębina, głóg, rajskie jabłuszka
  • Dobre chęci i odrobina fantazji :)

  Zdjęcia zrobione, a malutka łapie ostatnie promyki słońca.
 
 
 
Do miłego,
Agata

2 komentarze:

  1. Piękne, inspirujące.
    Dzięki temu wpisowi, jarzębina zagości w moim domu.
    Dziękuję Pani Agato!

    Iwona Hartwig

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Pani Iwono.
    Cieszę się, że moja strona może być dla Pani inspiracją. Polecam się na przyszłość i zapraszam do odwiedzin strony jak i Luliraju. Gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń